Tara Mapes jako artystka zawsze chce opowiedzieć historię lub przedstawić wystarczająco dużo emocji, aby widz mógł stworzyć własne, gdy zobaczy jej prace. Od malarskich portretów artystycznych po horrory w stylu vintage – tworzy wszystko. „Fotografią zajmuję się od 2011 roku, ale z Photoshopem pracuję od 2013 roku i jestem samoukiem.” – opowiada artystka.
„Nie jestem fanką tradycyjnej fotografii. Często lubię łączyć piękno z odrobiną przerażenia. Wszystko, czego potrzebuję, to miejsce godne przerażenia, maski i suknie Anny Triant. Przez dwa miesiące kupowałam rekwizyty, jeździłam po moim nowym stanie, wyszukując lokacje i rozmawiając z właścicielami nieruchomości, planując modele, stylizację i pozy.” – dodaje Tara.
„W dniu zdjęć przyświecał mi jeden cel: stworzyć historię za pomocą obrazów. Nie chciałam tylko małych dziewczynek w pięknych sukienkach i maskach. Chciałam, żeby ludzie przestali przewijać, kliknęli na zdjęcie i wyczarowali historię ze sceny, którą oglądali. Ta sesja zdjęciowa była zrobiona trzy lata temu, a teraz robię to trochę inaczej. Tematem przewodnim był konkurs fotograficzny dla magazynu, który musiał w jakiś sposób łączyć couture i Halloween. Chciałam zachować tradycyjne piękno sukien couture, ale także dodać niesamowity element, który wykracza poza „ładną sukienkę i maskę”. Zazwyczaj wcielam pomysły w życie, najpierw planuję historię, którą chcę opowiedzieć, a dopiero potem rozpoczynam proces stylizacji. Dziś ten proces trwa długo. Pracuję bezpośrednio z projektantem nad niestandardowymi projektami (w przeciwieństwie do tej sesji) lub zrobię własną spódnicę lub sukienkę itp.” – zdradziła fotografka.
„Następnie rozpoczynam proces szczegółowości – szczegóły są ważne, aby pomóc opowiedzieć historię i dać widzowi coś interesującego do „zobaczenia”. Mój mąż, siostra i ja zrobimy rekwizyty lub znajdę je u sprzedawcy lub w Internecie – zwykle połączenie obu. Następnie przechodzę do poszukiwania lokacji.”
Instagram: @enchantedeyecreations
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
Polub nas →
