W dzisiejszych czasach nagminnie nadużywa się pojęć takich jak depresja, ADHD czy fobie. Każdemu z nas zdarzają się gorsze dni, problemy z koncentracją i natręctwa, ale powinniśmy być świadomi ich granic i starać się nie diagnozować chorób na podstawie internetowej wiedzy. Amerykańska ilustratorka Annie Erskine stworzyła serię komiksów wyjaśniających w przystępny sposób istotę zaburzeń psychologicznych i sytuacje, w jakich bywają niezrozumiane przez osoby, które w rzeczywistości miały szczęście nigdy się z nimi nie zetknąć.
Fobia społeczna
„Co mówią ludzie:
– Ech, jestem taka niespokojna w towarzystwie ludzi, nienawidzę pogaduszek!
Jakie to uczucie:
– Naprawdę muszę iść do łazienki, ale nie wstanę, bo wszyscy będą się na mnie gapić.”
Depresja
„Co mówią ludzie:
– Odwołują mój ulubiony program? Jestem zdołowana!
Jakie to uczucie:
– Dlaczego jeszcze żyję?”
Zaburzenia afektywne dwubiegunowe
„Co mówią ludzie:
– Haha, jesteś taki humorzasty! To jak zaburzenia dwubiegunowe!
Jakie to uczucie:
– W zeszłym tygodniu wyczyściłeś konto w banku, żeby kupić drogie buty i nie spałeś 3 dni?
– Tak, a teraz mam depresję na myśl o sytuacji sprzed 8 lat, kiedy byłem niemiły dla kucharki.”
Zespół zaburzeń koncentracji uwagi
„Co mówią ludzie:
– Powinienem się uczyć, ale mam problemy z koncentracją.
Jakie to uczucie:
– Patrzę na tę stronę od kilku godzin i nie potrafię się skoncentrować!”
Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne
„Co mówią ludzie:
– Mam obsesję na punkcie czystości. Możesz zdjąć buty przed wejściem?
Jakie to uczucie:
– Mam zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne. Miewam okrutne myśli o rodzinie i przyjaciołach ginących w ogniu. Jedynie ten rytuał przynosi mi lekką ulgę, chociaż wiem, że to irracjonalne.”