Jamie Lee Curtis udostępnia selfie bez makijażu, wzbudzając pochwały dla naturalnego piękna!

Jamie Lee Curtis jest znana z tego, że jest „prawdziwa” w mediach społecznościowych, a fani uwielbiają oglądać jej selfie bez makijażu w sieci. 66-latka niedawno podzieliła się na Instagramie tym, co robiła, mówiąc swoim fanom: „Podczas gdy reszta moich przyjaciół i współpracowników stroiła się, przygotowywała, olśniewała i zbierała się na świętowaniu sztuki filmowej, ja znów byłam w samolocie, wracając do pracy i robiąc to, co kocham”. Nie możemy się doczekać!

Na początku tego roku Jamie Lee Curtis zachwyciła fanów swoim oszałamiającym wyglądem na 31. dorocznej gali rozdania nagród Gildii Aktorów Ekranowych. Miała na sobie błyszczącą suknię Dolce & Gabbana z pierzastym bolerkiem, który przyniósł na czerwony dywan klimat tancerki z Vegas.

Fani byli odpowiednio zachwyceni, komentując: „Ten wygląd jest niesamowity! Sposób, w jaki się błyszczysz, jest potężny”. Curtis ograniczyła swój makijaż do minimum, nakładając ciemne oko i poza tym nagość, muśnięcie słońcem, pozostawiając fanów z zapartym tchem, gdy pisali: „I WIESZ, że jesteś oszałamiająca!!!!! Dlatego jesteś taka oszałamiająca”.

Zdobywczyni Oscara udostępniła również selfie ze swojego wyglądu na czerwonym dywanie, odsłaniając maleńkie diamentowe kolczyki.

Melanie Griffith nazwała ją „Piękną Jamie” – w odpowiedzi na post, podczas gdy kilku fanów zostawiło doceniające komentarze, takie jak: „Masz iskierki w oczach”. Inny fan napisał: „OMG, Jamie, wyglądasz tak niesamowicie pięknie”.

Na swoim ostatnim selfie bez makijażu Curtis pokazała, jak bardzo jest podekscytowana swoim kolejnym nowym projektem, pisząc: „Zaczynam kończyć moją nową ulubioną pracę, której nie mogę się doczekać, aż świat ją zobaczy z moją siostrą @nicolekidman i córką @arianadebose w SCARPETTA!”

„Kay Scarpetta” to serial telewizyjny oparty na słynnej serii książek Patricii Cornwell, w którym Nicole Kidman zagra główną rolę, Kay Scarpetta. Jamie Lee Curtis gra jej siostrę, Dorothy Farinelli.

Curtis wspomniała również, że dostała pełne nawilżacze do twarzy: „Postanowiłam nałożyć je na moją zmęczoną, podróżującą twarz i sprawdzić, czy w ogóle mi pomogą”.

Fani oklaskiwali ją za to, że jest prawdziwa, a jeden z nich napisał: „Spójrz na ten uśmiech! Dzięki, że zawsze mnie inspirujesz, żebym pokazywała się jako ja (wciąż się uczę, ale robię postępy)”. Inny komentarz brzmiał: „Jesteś moją inspiracją. Podziwiaj swoją autentyczność i brak potrzeby cofania wieku, jak uważa zbyt wiele gwiazd Hollywood”.

Jamie Lee Curtis daje piękny przykład, starzejąc się z wdziękiem i zachowując spokój.

Reklama

Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu