McDonalds otworzył maleńką restaurację dla pszczół!

Kolonie pszczół na całym świecie umierają w alarmującym tempie. W USA szacuje się, że 44% kolonii zostało utraconych tylko w 2016 roku. Istnieje wiele powodów tego niepokojącego spadku, z których większość zależy od nas.

Przyczyniły się do tego takie zjawiska, jak nadużywanie pestycydów, oparów oleju napędowego, intensywnych praktyk rolniczych i pasożytów z wprowadzonych gatunków, a jeśli sprawy się nie poprawią, będziemy musieli stawić czoła poważnemu załamaniu naszych dostaw żywności. Ponieważ widzicie, te maleńkie, ciężko pracujące stworzenia są integralną częścią wielu ekosystemów i zapylają do 80% naszych upraw, a jeśli mieliby dalej umierać z taką szybkością, możemy pożegnać się z wieloma roślinami, na których polegamy jak również cała masa innych stworzeń, które ich potrzebują.

Niektóre McDonald’s w Szwecji robią wszystko, aby pomóc naszym niezwykle ważnym przyjaciołom, organizując ule na dachach swoich restauracji. Niektóre również sadzą kwiaty na zewnątrz, zapewniając przyjazne dla pszczół środowisko, które pomogło zwiększyć ich liczbę w kraju skandynawskim. Całkiem fajnie, prawda?

Aby oddać hołd tym wysiłkom, Mcdonald’s zlecił profesjonalnemu stolarzowi wykonanie „najmniejszego Mcdonalda”, który w rzeczywistości jest w pełni funkcjonalnym ulem z napisem McDonald’s, przejazdem, zewnętrzną częścią wypoczynkową, a nawet niewielkimi reklamami na oknach!

Imponujący poziom szczegółowości nie został niezauważony przez klientów w „McHive”. Dzięki 37 000 restauracji na całym świecie szwedzka inicjatywa może okazać się ogromną pomocą dla pszczół, jeśli zostanie przyjęta w innych krajach. „Mamy wielu naprawdę oddanych franczyzobiorców, którzy przyczyniają się do naszej pracy na rzecz zrównoważonego rozwoju i dobrze się czuje, że możemy wykorzystać nasz rozmiar, aby wzmocnić tak wspaniały pomysł jak ule na dachach.” – powiedział Christoffer Rönnblad, dyrektor marketingu McDonald’s Sweden.

UE niedawno wprowadziła całkowity zakaz stosowania neonikotynoidów na zewnątrz, szeroko stosowanych pestycydów, które zagrażają pszczołom i przyczyniły się gwałtownie do ich spadku.

Jednak w Stanach Zjednoczonych obecna administracja zatwierdziła zrzut pestycydów zabijających pszczoły na 16 milionach akrów ziemi za pomocą „nagłej” zgody na uratowanie upraw bawełny. Chociaż może to zadziałać w krótkim okresie, brak długoterminowej opieki nad istotnym zapylaczem źle odzwierciedla zaangażowanie rządu USA w poważne problemy środowiskowe.

Reklama

Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu