Piękno i cierpienie – wszystkie odcienie związków w życiowych komiksach tajskiej artystki.

3 lata temu tajska rysowniczka znana pod pseudonimem Tuna Dunn zaczęła publikować w Internecie swoje komiksy na temat związków i powiązanych z nimi emocji. Autentyczne ilustracje opierają się na osobistych doświadczeniach autorki, romantycznych historiach z życia i niekiedy także na jej bolesnych wspomnieniach. Tunlaya Dunnvatanachit, bo tak brzmi jej pełne nazwisko, stale zaskakuje swoich fanów wzruszającymi i zabawnymi komiksami, z którymi mogą identyfikować się najróżniejsze pary z całego świata. Przedstawiamy kilka z najlepszych prac Tuny Dunn, które szczególnie przypadły do gustu internautom.

„- Wyglądasz o wiele lepiej ze swoją byłą.
– Ale znacznie lepiej czuję się z tobą.”

„- Teraz naprawdę schudnę.
– Ostatnio też tak mówiłaś.
– Nie żartuję.
– Czyli mam odwołać dzisiejszą kolację?
– (…)”

„- Boże, chciałbym kogoś, kogo mógłbym przytulić.
(…)
– Nie jesteś w moim typie.”

„- Powinnaś być szczęśliwa, masz chłopaka.
– Posiadanie faceta nie rozwiązuje beznadziejnych problemów.”

„- Jesteś za wysoki!
– Zawieś się na mnie.”

„- Kocham cię.
– To było do mnie czy do toalety?”

„To się nie uda… to się nie uda… (…)”

„- Próbowałem.
– Wiem.
– Starałem się, jak mogłem. A jeżeli uklęknę?
– Proszę cię, Jacob. Nie. Przestań.
– Zostań.
– Ja tylko jadę do mamy na weekend.”

„Wiem, dlaczego ludzie mnie nienawidzą.
– Nie pasuję tu. Mam dziwne włosy. Inaczej wyglądam, nawet inaczej myślę. Co powinnam zrobić?
– Przestań nosić tę koszulkę.”

Reklama

Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu