Train surfing polega na tym, że młodzi mężczyźni biegną trzymając się pociągu, ew. wspinają się na jego dach i tańczą.
Oto krótki filmik, opowiadający o życiu uczestników.
Skala tego trendu nie jest jeszcze ogromna, ale uczestników przybywa.
Dokument skupia się wokół Katlehong, multietnicznej dzielnicy w której mówi się jedenastoma językami.
Pociągi przejeżdżają przez okręg miejski i są źródłem pracy dla wielu osób, a także łączą biedniejsze rejony z resztą kraju.
20 lat od Apartheidu, młodzi ludzie używają pociągów by wyrazić siebie, nagrywając swoje wyczyny i wrzucając je na YouTube.
Reklama
Prawie wszyscy uczestniczy to mężczyźni poniżej 25 roku życia, tworzą oni grupy w których tworzą wspólnie nagrania.
Jednakże jak idzie się domyślić jest to niebezpieczne i kończy się wieloma poważnymi urazami.
Dlatego powstała grupa zadaniowa mająca na celu powstrzymanie śmiałków.
Reklama