Wstęp
Niewielu ma okazję sfotografować hipopotamy, hieny czy krokodyle z tak bliska. Suren Manvelyan zdołał jednak podejść do nich na tyle, by uchwycić niewiarygodnie szczegółowe zbliżenia ich oczu.
Niektóre z tych makrofotografii przypominają krajobrazy odległych, jeszcze nieodkrytych planet, inne wydają się portalem do innego wymiaru. Wszystkie jednak pokazują, że oczy są prawdziwymi oknami do wnętrza — oglądając je, można poczuć coś głębokiego, jakbyśmy odsłaniali intymne sekrety.
Lama

Husky

Alaskan Malamute

Płomykówka (sowa uszata)

Koń

Reklama
Krokodyl Nylus

Gekon Tokaj

Oko skorpeny

Ara żółto-niebieska

Ryba jeż


Hipopotam

Stingray (porażnica)

Żuraw

Szynszyla

Szympans

Anolis (jaszczurka)

Gekon Eublepharis

Kot

Czarny królik

Fenek (lis pustynny)

Niebieski rak

Skalar (ryba)

Drugi husky

Ormiański muflon

Ławica ryb – zebra koralowa

Boa ogrodowa / pyton

Pyton tygrysi (nie albinos)

Kot syjamski

Łania Davida (jeleń Davida)

O pracy autora nad serią
Manvelyan powiedział, że pomysł na tę serię narodził się po zakończeniu projektu poświęconego oku ludzkiego. Dzięki tamtemu doświadczeniu znacznie poprawił umiejętność fotografowania oczu w różnych warunkach i postanowił przenieść technikę na świat zwierząt.
Fotografował wszędzie tam, gdzie tylko mógł — we własnym ogródku, w ogrodach zoologicznych, oceanariach i innych miejscach. Czasem właściciele zwierząt kontaktowali się z nim, prosząc o zrobienie zdjęć oczu ich pupili.
Bycie tak blisko zwierząt to osobne wyzwanie. Przykładowo, spędził godzinę w klatce z lamą, by przyzwyczaić ją do swojej obecności i móc uzyskać idealne zbliżenie. Zaznaczył przy tym, że wszystkie uwiecznione zwierzęta były żywe i nikt nie ucierpiał podczas sesji.
Manvelyan nie ujawniał szczegółów technicznych ustawień — pracował nad nimi długo, dopracowując każdy element — ale przyznał, że najciekawszym odkryciem było uświadomienie sobie, jak bardzo podobna jest budowa oka u większości ludzi, niezależnie od wieku czy koloru skóry.
Reklama
Wstęp
Niewielu ma okazję sfotografować hipopotamy, hieny czy krokodyle z tak bliska. Suren Manvelyan zdołał jednak podejść do nich na tyle, by uchwycić niewiarygodnie szczegółowe zbliżenia ich oczu.
Niektóre z tych makrofotografii przypominają krajobrazy odległych, jeszcze nieodkrytych planet, inne wydają się portalem do innego wymiaru. Wszystkie jednak pokazują, że oczy są prawdziwymi oknami do wnętrza — oglądając je, można poczuć coś głębokiego, jakbyśmy odsłaniali intymne sekrety.
Lama

Husky

Alaskan Malamute

Płomykówka (sowa uszata)

Koń

Krokodyl Nylus

Gekon Tokaj

Oko skorpeny

Ara żółto-niebieska

Ryba jeż


Hipopotam

Stingray (porażnica)

Żuraw

Szynszyla

Szympans

Anolis (jaszczurka)

Gekon Eublepharis

Kot

Czarny królik

Fenek (lis pustynny)

Niebieski rak

Skalar (ryba)

Drugi husky

Ormiański muflon

Ławica ryb – zebra koralowa

Boa ogrodowa / pyton

Pyton tygrysi (nie albinos)

Kot syjamski

Łania Davida (jeleń Davida)

O pracy autora nad serią
Manvelyan powiedział, że pomysł na tę serię narodził się po zakończeniu projektu poświęconego oku ludzkiego. Dzięki tamtemu doświadczeniu znacznie poprawił umiejętność fotografowania oczu w różnych warunkach i postanowił przenieść technikę na świat zwierząt.
Fotografował wszędzie tam, gdzie tylko mógł — we własnym ogródku, w ogrodach zoologicznych, oceanariach i innych miejscach. Czasem właściciele zwierząt kontaktowali się z nim, prosząc o zrobienie zdjęć oczu ich pupili.
Bycie tak blisko zwierząt to osobne wyzwanie. Przykładowo, spędził godzinę w klatce z lamą, by przyzwyczaić ją do swojej obecności i móc uzyskać idealne zbliżenie. Zaznaczył przy tym, że wszystkie uwiecznione zwierzęta były żywe i nikt nie ucierpiał podczas sesji.
Manvelyan nie ujawniał szczegółów technicznych ustawień — pracował nad nimi długo, dopracowując każdy element — ale przyznał, że najciekawszym odkryciem było uświadomienie sobie, jak bardzo podobna jest budowa oka u większości ludzi, niezależnie od wieku czy koloru skóry.
















