Troskliwy kaczor zostaje osobistym ochroniarzem 9-miesięcznego chłopca.

Kilkumiesięczny Taylor zaprzyjaźnił się z Beakerem (Bee), w momencie, w którym młody kaczor dołączył do jego rodziny. Ptak wpłynął na chłopca do tego stopnia, że pierwszym wypowiedzianym przez niego słowem była „kaczka.”

„Stali się nierozłączni już od pierwszej wspólnie spędzonej chwili.” – opowiada mama chłopca – „Kiedy Tyler płacze, Bee natychmiast do niego przybiega. Razem bawią się na dworze, chodzą do parku i jeżdżą kolejką. Bee nadzoruje każdą jego kąpiel i podjada Tylerowi smakołyki, kiedy nie patrzy. Nigdy nie wyobrażałam sobie życia pod jednym dachem z kaczorem, ale uwielbiam obserwować, jak wspólnie spędzają czas.”

Reklama

Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu