20 ilustracji koreańskiej artystki o urokach życia w samotności.

Czasami, żyjąc w pośpiechu, starając się aby być zauważonym, popularnym i czuć się kochanym i akceptowanym przez innych, zapominamy o prostej, ale satysfakcjonującej radości samotności.

Tutaj artystka Aeppol znalazła inspirację. W serii pięknych i kapryśnych ilustracji przedstawiających spokój i wyciszenie, jej praca celebruje niewinność młodości, piękno natury i szczęście, które można znaleźć będąc samemu. „Odczuwam radość z bardzo drobnych rzeczy – bajek, które kochałam w dzieciństwie, niektórych historii o marzeniach, z małych kwiatów i białych chmur na błękitnym niebie.” – powiedziała Aeppol. „A to ogromna część moich rysunków.”

Dziewczyna z lasu, Aeppol reprezentuje marzenia wielu z nas, którzy szukają introwertycznych przyjemności uciekających od całego świata i ponownego połączenia się z naturą. „Jeśli będziemy w mieście zajęci, możemy bezpowrotnie stracić wiele chwil, które moglibyśmy spędzić w naturze.” – wyjaśniła. „Zwłaszcza w Korei, która słynie z szybkiego stylu życia. Ale myślę, że właśnie dlatego czas w naturze jest tak bardzo wartościowy. Uważam, że komunikacja z naturą jest bardzo ważna dla mnie i dla mojej pracy.”

Wygląda na to, że sama Aeppol podjęła decyzję o rezygnacji z życia miejskiego, aby podążać za jej marzeniem. „Pracuję teraz jako wolny strzelec samotnie w domu, ale kiedy chodziłam w pracy, musiałam pracować z innymi ludźmi.” – powiedziała. „Czasami współpracowałam z ludźmi, z którymi nie chciałam. Czasami miałam pracę, w którą nie chciałam się angażować. W pewnym momencie byłam tak zmęczona robieniem tego, że rzuciłam pracę i zaczęłam malować obrazy, o których marzyłam.”

„Chciałam znaleźć własną Krainę Czarów w ponurym i dusznym mieście. Codzienne życie małej dziewczynki robiącej to, co chciała robić bez bycia w zielonym lesie, dało mi spokój i radość. Chcę dalej rysować zdjęcia tej małej dziewczynki, która jest pełna wolności, marzeń, niewinności i wyobraźni.”

Aeppol zamierza uchwycić te czasy, które tak łatwo mijają nas w naszym gorączkowym i pracowitym życiu, cenne chwile, które świecą jaśniej. Aby to zrobić, musi wychodzić z miasta, kiedy tylko może. „Urodziłam się i wychowałam w Seulu, stolicy Korei. Jeśli pojedziesz tylko dwie godziny poza Seul, zobaczysz ocean, chłodne fale i gęsty las, w którym usłyszysz piosenkę bezimiennych ptaków. Czasami, jeśli masz szczęście, możesz spotkać wiewiórkę, która jest moim ulubionym zwierzęciem.”

„Nie wiem, jak przedstawia się Koreę w innych krajach, ale wciąż jest wiele pięknych, spokojnych i magicznych miejsc w tym kraju. W każdy weekend staram się trochę odpoczywać, aby znaleźć inspirację do moich obrazów i wrócić z wieloma wspaniałymi widokami w głowie. Mogę to robić dzięki wszystkim moim zagranicznym fanom kochającym moją pracę artystyczną.”

1.

2.

3.

4.

5.

6.

Reklama

7.

8.

9.

10.

11.

12,

13.

14.

15.

16.

17.

18.

19.

20.

Reklama
Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu