Kobieta sfilmowała tajemniczego wielbiciela, który przynosił jej kwiaty!

Kto nie lubi dostawać kwiatów? Regularnie? Od tajemniczego wielbiciela? To bez wątpienia klasyczny przepis na poprawienie komuś dnia. Kiedy Rosie z Wielkiej Brytanii zauważyła różowe kwiaty regularnie pojawiające się na jej tarasie, nie miała pojęcia, kto je przynosił. Pewnego dnia udało jej się to odkryć.

To była Willow, kotka jej sąsiadów! „Przez chwilę była to tylko legenda, że robiła to ona. Aż do wczoraj, kiedy gotowałam i zauważyłam, jak zeskakuje z różowym kwiatkiem w pyszczku.” – powiedziała Rosie. „Byłam tak podekscytowana, że poszłam ją sfilmować, ponieważ jest taka urocza i nigdy wcześniej nie widziałam, żeby kot przyniósł coś innego niż martwe zwierzęta.”

Willow kocha wszystkich i wszyscy kochają Willow. Często odwiedza ludzi z całego regionu, a w zamian dostaje kocie smakołyki.

To właśnie właścicielka tego trawnika, Rosie, widzi prawie codziennie

Romantyczne gesty sąsiedniego kota, Willow, która zawsze pojawia się z różowymi kwiatami w pyszczku

„Mieszkamy na ulicy szeregowych domów, więc miejsce to przypomina pewien rodzaj korytarza ogrodowego”

„Willow rządzi w około sześciu ogrodach i jestem prawie pewna, że wszyscy ją karmią, ponieważ trudno jej odmówić”

„Przez chwilę była to tylko legenda, że robiła to ona. Aż do wczoraj, kiedy gotowałam i zauważyłam, jak zeskakuje z różowym kwiatkiem w pyszczku”

„Nigdy wcześniej nie widziałam, żeby kot przyniósł coś innego niż martwe zwierzęta”

Reklama

„Ona wyraźnie nas lubi, ponieważ kradnie kwiaty od swoich właścicieli i zostawia je na naszym tarasie”

Urocza kotka odwiedza Rosie, odkąd przeprowadziła się do tego domu

A od wczesnej wiosny pojawiają się kwiaty

„Dostałam co najmniej dziesięć kwiatków, zanim zdałam sobie sprawę, że to ona”

Te romantyczne gesty zyskały szczególne miejsce w sercu Rosie

A Willow stała się częstym gościem w jej domu

Kto mógłby odmówić takiej ślicznotce?

Może Willow myśli o zostaniu pełnoetatowym ogrodnikiem?

Zobacz romantycznego kota w akcji:

Reklama
Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu