Potężne trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,1, które uderzyło w centralny Meksyk, pozbawiło życia ponad 240 osób. W wyniku katastrofy tysiące ludzi odniosły poważne obrażenia, a Oaxaca i jej okolice legły w gruzach, spod których jeszcze dwa dni po uderzeniu dobiegały głosy ocalałych. W akcji ratunkowej wzięły udział nie tylko zastępy ratowników, ale także ich czworonożni towarzysze. Znalazła się wśród nich Frida – nieustraszony labrador, który uratował w swojej karierze ponad 50 ludzkich żyć. Wyposażona w profesjonalny sprzęt i kostium ratownika, wyruszyła na pomoc mieszkańcom zrujnowanego miasta. Dzielna suczka ma na swoim koncie niejedną akcję ratunkową i bez wątpienia pomoże jeszcze wielu ludziom w potrzebie.
Reklama